Chociaż aura w czasie podróży nie szczędziła nam deszczu, to jednak Riwiera Makarska powitała nas gorącym słońcem o cudownymi widokami.
Rozpoczęliśmy już obóz kolonijny w Chorwacji. Po dotarciu do malowniczego miasteczka Drvenik w którym zamieszkaliśmy, od razu poszliśmy przywitać się z morzem; tam też odmówiliśmy w samo południe "Anioł Pański" przy akompaniamencie kościelnych dzwonów.
Po zakwaterowaniu i małym odpoczynku udaliśmy się na popołudniowe plażowanie, zaś wieczorem na tarasie hotelowym sprawowaliśmy Mszę św. podziwiając równocześnie zarówno morze jak i góry...